Kiedy dręczy cię tęsknota
Zamiast kundla albo kota
Kup sobie strusia
To zupełnie inne zwierzę
Czułe serce ma pod pierzem
Kup sobie strusia

Wierny i o każdej porze
W doskonałym jest humorze
Jak odaliska
Chociaż rodem on z daleka
Uszczęśliwi tak człowieka
Jakby był z bliska

Struś zastąpi ci rodzinę
Struś sprowadzi ci dziewczynę
Kiedyś markotny
Czyż odmówi któraś jemu
Gdy zaćwierka: "Jestem emu
Bardzo samotny"

Gdy swe wszystkie apanaże
Stracisz albo złożysz w darze
Swej magnifice
To doprawdy nie jest bajką
Że ci zniesie strusie jajko
Na jajecznicę

La la la la la la la la
La la la la la la la la
Kup sobie strusia
La la la la la la la la
La la la la la la la la
Kup sobie strusia

Kiedy dręczy cię tęsknota
Zamiast kundla albo kota
Kup sobie strusia
To zupełnie inne zwierzę
Czułe serce ma pod pierzem
No i nie siusia