Niechciana


Gdy świat zapada w sen
I z dnia zostaje dzień
Wśród tłumu nocnych barw
Jest jedna dla niej łza
Muzyki równy bit
Wyznacza serca rytm
Gdy wszyscy bawią się
Ona w marzeniach jest

Serce rozżalone, oczy skrywa łza
Dziewczę rozmarzone, ona będzie stać
W zimny kąt wtulona, ręce błądzą gdzieś
Głowa pochylona, nikt jej nie chce mieć

Już wszyscy bawią się
I światła tańczą też
A ona dalej tam
Nie będzie dla niej braw
Odwagi sercu brak
W jej oczach tylko strach
Tam dalej będzie stać
I czekać na swój czas

Serce rozżalone, oczy skrywa łza
Dziewczę rozmarzone, ona będzie stać
W zimny kąt wtulona, ręce błądzą gdzieś
Głowa pochylona, nikt jej nie chce mieć

Serce rozżalone, oczy skrywa łza
Dziewczę rozmarzone, ona będzie stać
W zimny kąt wtulona, ręce błądzą gdzieś
Głowa pochylona, nikt jej nie chce mieć