0
0

Rejtelmek / Wszak być może znacznie gorzej Brathanki

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Kacper Kurczyński
    1 ulubiony
Rejtelmek, ha zengenek,
Őrt állok, mint mesékbe.
Bebújtattál engemet
Talpig nehéz hűségbe.

dom-dom-domdanadom
domdanadanadanadom-dom

Szól a szellő, szól a víz,
Elpirulsz, ha megérted,
Szól a szem, és szól a szív,
Folyamodnak Teérted.

dom-dom-domdanadom
domdanadanadanadom 2×

Én is írom énekem,
Ha már szeretlek Téged,
Tedd könnyűvé énnekem
Ezt a nehéz hűséget.

dom-dom-domdanadom
domdanadanadanadom 2×

DTen kawaler tak ryży był
e Że głową wzniecał Apożar
DJak już zaczął to tydzień pił
e Więc rzekłam wola ABoża

Ddom-h dom-DdomdanaAdom
DdomdanadanadanaAdom-dom

Gdy ryżemu odrzekłam nie
Na tydzień głowę stracił
Po tygodniu zaś wyznał że
Za wszystko ja mam płacić

Oj tak, to z nieba znak
Zawsze być może przecież gorzej
dom-dom-domdanadom
domdanadanadanadom

Ten co piwne oczęta miał
Tak strasznie był nerwowy
Że sztachetą po głowach lał
Nim doszedł ktoś do słowa

Oj tak, to z nieba znak
Zawsze być może przecież gorzej
dom-dom-domdanadom
domdanadanadanadom

fis Wszystko wszak się zdarzyć może
e A być może zAnacznie goDrzej
fis Jak żyć skoro znowu drożej
e A być może Ajeszcze goDrzej
e Z kim w łóżeczku się położyć
AWszak być może z każdym goDrzej
e Więc nie zmieniaj Anic już Boże
DBo być może Fistylko gh orzej

e emi AA DD Fis h
[emi, A, D, F#, hmi]
Wszystko wszak się zdarzyć może
A być może znacznie gorzej
Jak żyć skoro znowu drożej
A być może jeszcze gorzej
Z kim w łóżeczku się położyć
Wszak być może z każdym gorzej
Więc nie zmieniaj nic już Boże
Bo być może tylko gorzej

Ten co tak się perliście śmiał
Że chciało śmiać się światu
Gwiazdy z nieba dawać mi chciał
Nim trafił do wariatów
Oj tak, to z nieba znak
Zawsze być może przecież gorzej

Ten co chustkę zawsze miał
I pachniał konwaliami
Zaraz w romans wielki się wdał
Z sąsiada bliźniaczkami

Oj tak, to z nieba znak
Zawsze być może przecież gorzej

Wszystko wszak się zdarzyć może
A być może znacznie gorzej
Jak żyć skoro znowu drożej
A być może jeszcze gorzej
Z kim w łóżeczku się położyć
Wszak być może z każdym gorzej
Więc nie zmieniaj nic już Boże
Bo być może tylko gorzej

Wszystko wszak się zdarzyć może
A być może znacznie gorzej
Jak żyć skoro znowu drożej
A być może jeszcze gorzej
Z kim w łóżeczku się położyć
Wszak być może z każdym gorzej
Więc nie zmieniaj nic już Boże
Bo być może tylko gorzej

Więc nie zmieniaj nic już Boże
Bo być może tylko gorzej

Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim