Częste noce nieprzespane, myśli w głowie prane, zasypane.
Zrozumiałem, jestem swego losu panem.
Wstaje rano nowy człowiek, wstaje rano nowy dzień
wstaje rano świeży umysł dobrze Ziomek o tym wiem.
Nowe możliwości, nowe wiadomości w telefonie
płonie rap, ten ciepły, do naszego stylu stronę.
Szukając pozytywów idę drogą miasta
wdychając powietrze, wylatując z mego gniazda.
Czasami patrzę wstecz pamiętam każdy gest
zabójczy niczym szept, zabójczy niczym szept
czasami trzeba wrócić chwile, które były piękne
wracając do dzieciństwa człowiek zaraz wtedy mięknie.
Gdy odbierają Ci to co najważniejsze
gdy zamykają drzwi szanse coraz mniejsze są
momentalnie czujesz jak staczasz się na dno
wtedy udowadniasz wszystkim robiąc wielkie szoł!
Widzisz jak, widzisz jak, widzisz ja
daje ten znak, ja daje ten znak.
Poczuj życia smak, życie jak krak
nie ma się co zastanawiać szybuj niczym ptak.

Pamiętaj o tym żeby wokół zrobić siebie zamęt
to Ty do sukcesu masz przyjacielu talent
W tej chwili odrzuć pióro! Wyjeb ten atrament!
Uwierz w siebie, uwierz! Nie czas na testament!
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz,
pamiętaj że czynami życie swoje pięknem zdobisz.
Nie ma łatwo wiem, nie ma łatwo wiesz?
Sukces jest w zasięgu ręki trzeba tylko chcieć.
Zaciśnij zęby swe, trzeba walczyć wiesz że
motywuje ludzi przecież doskonale znasz mnie
słowo może pomóc czasami może zranić
to jest tylko słowo, nie może Ciebie zabić.
Takie słowo może dać motywację Twej osobie
masz okazję trzeba brać w dobrym Ci sposobie
Tobie jest dane osiągnąć teraz sukces
nie zmarnuj tego bo.. będziesz wtedy głupcem.