0
0

Powrót sentymentalnej Panny S. Jacek Kaczmarski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Winnetou
    7 ulubionych
Gdy powróciła znów na scenę,              a E7
Z początku nie chciał nikt w to wierzyć,  E7 a
Widownia była przecież pusta,             a E7
Nie licząc stróży i żołnierzy,            E7 a
Ale rozniosło się po mieście,             A7 d
Że znowu jest, że zagra ponoć,            d a
Więc się zaczęli schodzić gapie,          a E7
choć bilet mógł kosztować słono.          E7 a
Przyszliśmy my – jej wielbiciele,         A7 d
Już przerzedzeni, postarzali              d a
I po raz pierwszy znów po latach          a E7
Niektórzy z nas się spotykali;            E7 a
A ona była trochę inna,                   A7 d
Choć przecież kostium był ten sam         d a
I takim wzrokiem – jak my jej –           a E7
Zaczęła się przyglądać nam.               E7 a

Dopiero kiedy się ruszyli
Ci z biletami darmowymi,
Żeby znów ściągnąć ją ze sceny
I żeby poszła razem z nimi –
Poderwaliśmy się w obronie,
Choć nie mówiła ani słowa
I zażądaliśmy spektaklu,
I grać zaczęła go od nowa.
Nie było w nim już tej radości
I zaszły w nim widoczne zmiany –
Pojęliśmy, że nowy dramat
Dopiero będzie napisany,
Ale i tak się stało jasne
Jak jej nam bardzo było brak,
Gdy ją zagłuszać jęli wrzaskiem
Ci, którym było to nie w smak.

Niespodziewanie nam pomogli
Jej nowi wielbiciele młodzi
Wielbiący ją, jak starą gwiazdę,
Co zamiast spadać – nagle wschodzi.
I na ramionach ją ponieśli
Z tą siłą, której nam nie stało,
A ona miała twarz poważną,
W której coś jakby odmłodniało.
Wróciły pieśni – lecz bez złudzeń
I tylko trochę chyba żal nam,
Że panna S., choć znowu z nami,
Już nie jest tak sentymentalna.
A może lepiej to i dla niej
I dla tych, których z sobą ma –
Sentymentalnie stwierdza z dala
Pokorny sługa jej – J.K.


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
anonim