X Jacek Kaczmarski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
1 ulubiony
Dziesięć lat ma syn Pawlaka
Tyleż ma Wałęsa więcej –
Już nie bachor na plakatach,
Już nie za kratami ręce.
Pamięć broni bramy w kwiatach,
Jana Pawła w modlitw męce –
Pamięć po dziesięciu latach
Też o tyle ma dziś więcej…
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – to tylko niewiadoma,
Czy początek, czy pointa –
To akapit, nie aksjomat…
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – to tylko niewiadoma,
Czy początek, czy pointa –
To akapit, nie aksjomat…
Dziesięć lat ma syn Pawlaka,
Co wyrośnie z niego – nie wiem:
W Cytadelach i Pawiakach
Drzewo też się może krzewić.
Pamięć broni swych uniesień,
A upadki skrzętnie plewi –
Pamięć unieść ma lat dziesięć,
Nie zakłamać i nie skrewić.
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – to tylko niewiadoma,
Czy początek, czy pointa –
To akapit, nie aksjomat…
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – to tylko niewiadoma,
Czy początek, czy pointa –
To akapit, nie aksjomat…
Dziesięć lat Pawlaka synek
Przeżył, jakby były wiekiem,
By w urodzin swych godzinę
Pojąć, że już jest człowiekiem.
Pamięć w bólu i radości
Szuka wciąż dziecinnej winy,
A tu – musem dorosłości
Mają myśli tchnąć i czyny:
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – łaciński znak: to wszystko.
Mylić hasła i – Pojęcia
Ludzkim czynem – ludzką myślą.
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – łaciński znak: to wszystko.
Mylić hasła i – Pojęcia –
Ludzkim czynem – ludzką myślą.
Dziesięć lat ma syn Pawlaka.
d
d/F
d
d/F
Tyleż ma Wałęsa więcej –
E
A7
Już nie bachor na plakatach,
d
d/F
d
d/F
Już nie za kratami ręce.
E
A7
Pamięć broni bramy w kwiatach,
g
A7
Jana Pawła w modlitw męce –
g
A7
Pamięć po dziesięciu latach
F
C
Też o tyle ma dziś więcej…
F
g
A7
Dziesięć to jest liczba święta,
d
d/F
d
d/F
„X” – to tylko niewiadoma,
d
d/F
d
d/F
Czy początek, czy pointa –
B
To akapit, nie aksjomat…
E
A7
Dziesięć to jest liczba święta,
d
d/F
d
d/F
„X” – to tylko niewiadoma,
d
d/F
d
d/F
Czy początek, czy pointa –
B
To akapit, nie aksjomat…
E
A7
d
(d/F
d
d/F
)Dziesięć lat ma syn Pawlaka,
Co wyrośnie z niego – nie wiem:
W Cytadelach i Pawiakach
Drzewo też się może krzewić.
Pamięć broni swych uniesień,
A upadki skrzętnie plewi –
Pamięć unieść ma lat dziesięć,
Nie zakłamać i nie skrewić.
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – to tylko niewiadoma,
Czy początek, czy pointa –
To akapit, nie aksjomat…
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – to tylko niewiadoma,
Czy początek, czy pointa –
To akapit, nie aksjomat…
Dziesięć lat Pawlaka synek
Przeżył, jakby były wiekiem,
By w urodzin swych godzinę
Pojąć, że już jest człowiekiem.
Pamięć w bólu i radości
Szuka wciąż dziecinnej winy,
A tu – musem dorosłości
Mają myśli tchnąć i czyny:
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – łaciński znak: to wszystko.
Mylić hasła i – Pojęcia
Ludzkim czynem – ludzką myślą.
Dziesięć to jest liczba święta,
„X” – łaciński znak: to wszystko.
Mylić hasła i – Pojęcia –
Ludzkim czynem – ludzką myślą.
Dziesięć lat ma syn Pawlaka.
d
d/F
d
d/F
(d
d/F
d
)Oceń to opracowanie
Ocena czytelników:
Słaby
1 głos