0
0

Spokojniutkie wakacje Jerzy Porębski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Początkujący
    3 ulubione
Kiedy dosyć mam już tego żeglowania,                G C G
Mokrej koi, nocnych wacht, sztormowych dni,         G G7 a
Szczeciniastej ryżej brody kapitana,                a E a
śmierdzącej faji, co ją ciągle ćmi.                 A7 D7
Kiedy dzień za dniem się wlecze oceanem,           G C G
W kilwaterze ginie zmarnowany czas,                G G7 a
Przemęczone cielsko wiecznym kołysaniem,           a E a
To w marzeniach chciałbym przeżyć chociaż raz.     A7 D7

Spokojniutkie wakacje na ciepłej, złotej plaży,     C G
Leżaczek na piasku, słoneczko zdrowo praży,         D7 G
A słone fale liżą podeszwy moich stóp,              C G
Popijam whisky z lodem, chlup!                      A7 D7
Wskakuję do wody, godzinka snurkowania,            C G
Ławica rybek koralowych rafę mi przestania,        D7 G
Na Krecie, Rodos, Gran Canarii czy Costa del Sol,  C G F E
Takie marzenia moje są.                            a D7 G

No i wracam do domu opalony,
Przyjaciołom puszczam slajdy z tamtych dni,
Pokazuję też prezenty, te dla Zony,
I te fale, co lizały stopy mi.
Wtedy czuję słony oddech oceanu,
Serce rwie się do bezkresnych złotych fal,
I się czuje jak kochanek porzucony,
Bo mi jachtu, żeglowania znowu żal.

Wtedy biorę od szefa, urlopik na dni parę,
Znajduje w internecie ukochany Stary Port,
Zabieram tylko worek, trochę forsy i gitarę,
I jak najszybciej znikam stąd.
Radość mi sprawia szorstka gęba kapitana,
W wymarzonej koi prostuję zgięty kark,
I znowu włóczęga morzem kołysana,
Bo tego mi naprawdę było brak.

Spokojniutkie wakacje na pełnym oceanie,
Jednostajna czwóreczka, z baksztagu ciepło dmie,
A słone fale liżą podeszwy moich stóp,
Przy sterze siedzę z drinkiem, chlup!
Za burtą hak z przynętą w kilwaterze znika,
Zatrzepocze w łodzi srebrny brzuch tuńczyka,
Na Krecie, Rodos, Gran Canarii czy Costa del Sol,
Takie marzenia moje są.


Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 1 głos
Historia
Kontrybucje:
Piotr
Piotr
anonim