Odmieńcy KAT

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Mati
Odmieńcy


Moja moc karmi się żarem, palących mnie ciał.
Zawsze byłem "czarnym kozłem".

Chodźcie, chodźcie przeklęci!
Ja nie eunuchów żak.
Moje samcze narzędzie...
Stać jako tron.

Czy wam nie szkoda lat na pieprzenie o złu
aby w ten sposób ukryć swa bezpłciowość?
Jakże śmieszna jest cała wasza rasa.
Jakże smutne jest odcinanie jaj.
Oto nad ogniem z drew szydzi spalona jej twarz.
Zawsze była "czarną owcą".

Chodź ty do mnie przeklęta!
Ja nie eunuchów żak.
Jesteś dla nich zaklęciem, pełną czaru, odmianą - zła.

Masz w ciele szalony wiatr - "amoralność".
Dar pełen burz, wodospadów, ryku rzek.
W wężowej pościeli ołtarzem jesteś mi.

Moja moc karmi się żarem, palących mnie ciał.
Zawsze byłem "czarnym kozłem".


Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
Mati
Mati
anonim