Ocean Lidia Stanisławska
Tekst piosenki
Dotąd byłeś snem
Wróżbą z fusów, jednym z częstych serca drgnień
Jak na piasku ślad i jak na szybie cień
Jak połówka jabłka, którą znaleźć chcę
Byłeś tylko snem
Nierealnym ciepłym, pastelowym snem
Co to wracał do mnie nawet w biały dzień
W Harlekinach takie sny spełniają się
Lecz się zjawiłeś w letni dzień
Jak ocean popłynę ku wyspom stu
Jak ocean nie boję się sztormów, burz
Jak ocean uciszę cień wspomnień złych
Jak ocean zatopię cię w dłoniach swych
Spokój w sobie mam
Koisz dygot rozbieganych wiecznie rąk
Czarnych myśli studzisz rozżarzony ląd
Złych humorów chmury poszły sobie w kąt
Nie biorę wreszcie nic na sen
O prostym szczęściu tyle już wiem
Jak ocean popłynę ku wyspom stu
Jak ocean nie boję się sztormów, burz
Jak ocean uciszę cień wspomnień twych
Jak ocean zatopię cię w dłoniach swych
Spokój w sobie mam
Koisz ty go z rozbieganych wiecznie rąk
Czarnych myśli studzisz rozżarzony ląd
Złych humorów chmury poszły sobie w kąt
Nie biorę wreszcie nic na sen
O prostym szczęściu tyle już wiem
Wróżbą z fusów, jednym z częstych serca drgnień
Jak na piasku ślad i jak na szybie cień
Jak połówka jabłka, którą znaleźć chcę
Byłeś tylko snem
Nierealnym ciepłym, pastelowym snem
Co to wracał do mnie nawet w biały dzień
W Harlekinach takie sny spełniają się
Lecz się zjawiłeś w letni dzień
Jak ocean popłynę ku wyspom stu
Jak ocean nie boję się sztormów, burz
Jak ocean uciszę cień wspomnień złych
Jak ocean zatopię cię w dłoniach swych
Spokój w sobie mam
Koisz dygot rozbieganych wiecznie rąk
Czarnych myśli studzisz rozżarzony ląd
Złych humorów chmury poszły sobie w kąt
Nie biorę wreszcie nic na sen
O prostym szczęściu tyle już wiem
Jak ocean popłynę ku wyspom stu
Jak ocean nie boję się sztormów, burz
Jak ocean uciszę cień wspomnień twych
Jak ocean zatopię cię w dłoniach swych
Spokój w sobie mam
Koisz ty go z rozbieganych wiecznie rąk
Czarnych myśli studzisz rozżarzony ląd
Złych humorów chmury poszły sobie w kąt
Nie biorę wreszcie nic na sen
O prostym szczęściu tyle już wiem