0
0

Elektrospiro kontra Zanzara Maanam

eElektrospiro kontra Zanzara
EClektrospDiro kontra ZanzaraA 
Ta Hwalka jAest starHa jak świaAt
Ta Hwalka jest Cjak świat DstarEa

Elektrospiro jest królem dnia
Zanzara panią nocy
On błyszczy światłem, światłem słońca
Ona gwiazdami się złoci

EElektrosDpiro pędzi jak wiatrE 
EZanzara mDknie jak strzałaH 
PowEietrze z przDerażenia drżyE 
EI dudni Dziemia caHła

Słońce razem z księżycem
Stoi znowu w Zenicie
Patrzy na walkę nocy i dnia
Elektrospiro kontra Zanzara

W powietrzu świszczą miecze
Zanzara pręży ciało
Musi zwyciężyć, aby noc
Na Ziemi wiecznie trwała

Konie kopyta wzniosły wysoko
Zwarły się z dzikim rżeniem
Mkną coraz wyżej, wyżej, wyżej
Są już zaledwie cieniem

Spadają konie jak meteory
I ziemia się rozwiera
W tej walce nigdy nie ma zwycięzcy
Zanzara noc rozpościera

Elektrospiro konrta Zanzara
Elektrospiro konrta Zanzara
Ta walka jest stara jak świat
Ta walka jest jak świat stara

Oceń to opracowanie
anonim