0
0

było morze Piosenki Harcerskie

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Krzychu Haha
    194 ulubione

Było morze, w morzu kołek, C F
a ten kołek miał wierzchołek. C G
Na wierzchołku siedział zając C F
i nóżkami przebierając śpiewał tak: C G C

Łysy ojciec, Łysa matka, Łysy sąsiad i sąsiadka
I ja także Łysy byłem i się z Łysą ożeniłem, no i już.
Łysy ksiądz nas błogosławił, Łysy organista grał.
A po roku coś przybyło i to także Łyse było tralala…


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 176 głosów
anonim
  • anonim
    lili 1
    moja ulubiona piosenka
    · Zgłoś · 7 lat temu
  • anonim
    Paulina
    a ja znam taką wersję:

    Było morze, w morzu kołek,
    a ten kołek miał wierzchołek.
    Na wierzchołku siedział zając
    i nóżkami przebierając śpiewał tak:

    jedzie John macha lassem
    jedzie John macha lassem
    jedzie John macha lassem
    a po preri rozlega się głos:
    uuuuuuuuuuu (indianie)
    · Zgłoś · 9 lat temu
  • anonim
    Boombox
    dzienki pani od rytmiki to śpiewała mi la lekcjii jak Arek wąchał swoje nogi
    · Zgłoś · 9 lat temu
  • anonim
    Ktośka
    a ja tak:
    Było morze(było morze) w morzu kołek
    (w morzu kołek)A na kołku był wierzchołek.
    Na wierzchołku(na wierzchołku) siedział zając(siedział zając)
    I nogami przebierając śpiewał tak:
    Ręce do przodu ( rece do przodu ),
    Łokcie do tyłu (łokcie do tyłu)
    Kolana ugiąć (kolana ugiąć)
    Pupy do tyłu (pupy do tyłu)
    Klatę wyciągnąć (klatę wyciągnąć)
    Głowa prosto (głowa prosto)
    Język na wierzchu (jezyk na wierzchu)
    aumcy ca a umcy ca a umcy ca ca uu x2
    · Zgłoś · 10 lat temu
  • karolka_koniara
    Ja znam podobna wersje:


    Było morze , w morzu kołek ,a na kołku był wierzchołek
    na wierzchołku siedział zając i nóżkami przebierając śpiewał tak:
    moje nogi pachną cudnie rano,wieczór i w południe
    a najlepiej pachną latem zajeżdżają aromatem leśnych ziół
    gdy powąchasz jedną nogę do upadniesz na podłogę
    gdy powąchasz obie nogi to nie wstaniesz z tej podłogi za 100lat
    łysy ojciec ,łysa matka,łysy sąsiad i sąsiadka
    ja tez kiedyś łysy byłem tralalalalalalala
    Łysy ksiądz nas błogosławił Łysy organista grał.
    A po roku coś przybyło to także łyse było sialala(
    · Zgłoś · 13 lat temu
  • sraczka-padaczka .
    zgadzam się z Bombelem ;D

    chociaż u mnie nie było tego powtarzania .
    · Zgłoś · 13 lat temu
  • BomBel
    Coś przekręcona ta piosenka. Ja znam tak:
    Było morze(było morze) w morzu kołek
    (w morzu kołek)A na kołku był wierzchołek.
    Na wierzchołku(na wierzchołku) siedział zając(siedział zając)
    I nogami przebierając śpiewał tak(śpiewał tak):
    Moje nogi(moje nogi) pachną cudnie(pachną cudnie)
    Rano, w wieczór i w południe
    A najbardziej(a najbardziej) pachną latem(pachną latem)
    Pachną wiosną, pachną latem sialala(sialala)
    Gdy powąchasz(gdy powąchasz) jedną nogę(jedną nogę)
    To upadniesz na podłogę.
    Gdy powąchasz(gdy powąchasz) obie nogi(obie nogi)
    To nie wstaniesz z tej podłogi ze sto lat(ze sto lat)
    Łysy ojciec(łysy ojciec) łysa matka(łysa matka)
    Łysy sąsiad i sąsiadka.
    A ja także(a ja także) łysy byłem(łysy byłem)
    I się z łysą ożeniłem sialala(sialala)
    Łysy ksiądz nas(łysy ksiądz nas) błogosławił(błogosławił)
    Łysy organista grał.
    A po roku (a po roku) coś przybyło(coś przybyło)
    I to także łyse było sialala(sialala)

    To co jest w nawiasach to powinna druga osoba powtarzać.
    · Zgłoś · 13 lat temu
Usunięto 1 komentarz