Partyzant Piosenki Harcerskie
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
8 ulubionych
Zapomniał, że w tych samych łachach czwarty rok,
że z dziewczyną można iść, przy księżycu w noc.
Pozostał mu karabin, ból i kilka zdjęć.
I choć z blachy, lecz orzełek i ta pieśń.
Na, na, na, na , na , na,
na, na, na, na, na, na...
Wokoło noc, a on wśród brzóz po cichu gdzieś,
z karabinem swoim w garści, znów na akcję szedł.
I mimo to, że śmierci miał powiedzieć cześć,
śpiewał cicho dla otuchy refren ten.
Na, na, na, na, na , na,
na, na, na, na, na, na...
Nie było szans, szkopów kompanie były dwie.
Lecz dla niego bez wystrzału polec, to był grzech.
Gdy strzelał wciąż w dłoni orzełka swego grzał.
Jeszcze strzelał, gdy w oddali błysnął strzał.
Na, na, na, na, na, na,
na, na, na, na, na, na...
Nie myślał, że śmierć matka nagle przyjdzie tak,
nie dokończył swojej pieśni, dzielny żołnierz nasz.
I tam gdzie padł, w szarej brzezinie głogu krzak,
razem z wiatrem śpiewa wszystkim ludziom tak...
Na, na, na, na, na, na, na,
na, na, na ,na ,na ,na...
A
h
e
A
D
że z dziewczyną można iść, przy księżycu w noc.
G
D
G
e
A
Pozostał mu karabin, ból i kilka zdjęć.
A
h
e
A
D
I choć z blachy, lecz orzełek i ta pieśń.
G
e
A
Na, na, na, na , na , na,
G
A
h
e
G
e
A
na, na, na, na, na, na...
Wokoło noc, a on wśród brzóz po cichu gdzieś,
z karabinem swoim w garści, znów na akcję szedł.
I mimo to, że śmierci miał powiedzieć cześć,
śpiewał cicho dla otuchy refren ten.
Na, na, na, na, na , na,
na, na, na, na, na, na...
Nie było szans, szkopów kompanie były dwie.
Lecz dla niego bez wystrzału polec, to był grzech.
Gdy strzelał wciąż w dłoni orzełka swego grzał.
Jeszcze strzelał, gdy w oddali błysnął strzał.
Na, na, na, na, na, na,
na, na, na, na, na, na...
Nie myślał, że śmierć matka nagle przyjdzie tak,
nie dokończył swojej pieśni, dzielny żołnierz nasz.
I tam gdzie padł, w szarej brzezinie głogu krzak,
razem z wiatrem śpiewa wszystkim ludziom tak...
Na, na, na, na, na, na, na,
na, na, na ,na ,na ,na...