Imago Effigies I Popioły
Tekst piosenki
Oddech rwący, poświst
Wzmaga się gorliwie
A blada ściana kotłująca
Wyciągnęła swe członki
Po entą połać lasu
Krwawy choros wznosi się
Okrywając blaskiem szczyt
Trupia łuna budzi śpiących
Którzy czekali na znak
Głuchy grzmot potrzaskał ciszę
Zmuszając drzewa do pokłonu
Wnet guślarz wzniecił ogień
Nastąpił czas
Choć drzazga krzyża
Wbiła się przynosząc skazę
Szept biesów w lasach
Podpowiadał powrót kultu
Diada siejąca śmierć
Nieuchronnie rośnie w siłę
Tchnęła życie w kukły
Martwe I nagie wizerunki
Znów miesiąc wzniósł się
Ponad łysą górę
Wypełzło z leży I cieni
Brnąc w stronę szczytu
Strzygi, biesy, wiedźmy
Wilkołaki oraz błędnice
Lasem idzie strach
A na szczycie kult jest żywy
Wzmaga się gorliwie
A blada ściana kotłująca
Wyciągnęła swe członki
Po entą połać lasu
Krwawy choros wznosi się
Okrywając blaskiem szczyt
Trupia łuna budzi śpiących
Którzy czekali na znak
Głuchy grzmot potrzaskał ciszę
Zmuszając drzewa do pokłonu
Wnet guślarz wzniecił ogień
Nastąpił czas
Choć drzazga krzyża
Wbiła się przynosząc skazę
Szept biesów w lasach
Podpowiadał powrót kultu
Diada siejąca śmierć
Nieuchronnie rośnie w siłę
Tchnęła życie w kukły
Martwe I nagie wizerunki
Znów miesiąc wzniósł się
Ponad łysą górę
Wypełzło z leży I cieni
Brnąc w stronę szczytu
Strzygi, biesy, wiedźmy
Wilkołaki oraz błędnice
Lasem idzie strach
A na szczycie kult jest żywy
Najpopularniejsze piosenki Popioły
Podobni wykonawcy
Cień
3 piosenki