Klub 27 Pull The Wire

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Na moje urodziny kotku
Proszę cię proszę o jedno
Proszę daj mi święty spokój
Czy wiesz że człowiek jest jak mydło
Im bardziej się pieni tym krócej jest na świecie
Im więcej chcesz wyciągać brudów
Tym bardziej pieprzysz swoje życie

Dziś są moje urodziny
Chyba już nie zmienię nic
Po prostu mi się nie chce
Wolę z kolegami w barze pić
Zabawne gdy pomyślę że
To zwykły dzień znów końca mnie
Znowu mnie rozboli głowa
I znów do pracy spóźnię się
( Przez PKP!)

Ref.
Witaj w klubie twenty seven
Twenty seven is the best
Jimmy Hendrix i Kurt Cobain
Strzel se w żyłę albo w łeb
Witaj w klubie twenty seven
Pokaż jak oszukać śmierć
Powiedz też czy było warto
Z tego świata zabrać się

Co mam zrobić aby być
(Na liście zasłużonej!)
Dać po kablach,albo zachlać ryj
(Zginąć zobaczyć odejść!)

Dziś są moje urodziny
Jednego sobie życzyć chcę
To bym stał się nieśmiertelny
A potem gdzieś w spokoju zdechł
Czy szybko zostaw piękne ciało
To też się raczej nie udało nie
Znowu boli mnie wątroba
Znów cały świat przeciwko mnie

Ref.
Witaj w klubie twenty seven
Twenty seven is the best
Jimmy Hendrix i Kurt Cobain
Strzel se w żyłę albo w łeb
Witaj w klubie twenty seven
Pokaż jak oszukać śmierć
Powiedz też czy było warto
Z tego świata zabrać się

Co mam zrobić aby być
(Na liście zasłużonej!)
Dać po kablach,albo zachlać ryj
(Zginąć zobaczyć odejść!)

Już nie umrę jak Morrison
Nie odznaczą złotą płytą mnie
Za śmierć dla Rock'n Roll'a
Za śmierć dla Rock'n Roll'a !!

Już nie umrę jak Morrison nie
(Za późno. Za późno)
Nie odznaczą złotą płytą mnie
(Za późno. Za późno)
Już nie umrę jak Morrison
Nie odznaczą złotą płytą mnie
Za śmierć dla Rock'n Roll'a
Za śmierć dla Rock'n Roll'a nie !!

Za śmierć dla Rock'n Roll'a nie !!




Oceń to opracowanie
anonim