Sprzedawać, handlować, rozprowadzać
Białe, zielone, a może kwasa
Dla dzianych klientów mam coś specjalnego
Bierzesz jedną działę nie kumasz niczego

Twarde czy miękkie co za różnica
Ty się zabijasz ja forsę liczę
Nie mam skrupułów liczy się kasa
Może zarzucisz sobie kwasa

Nie mam sumienia liczy się forsa
Może dziś amfa Twój umysł zaora
Taki już jestem ja nie namawiam
Jeśli masz szmalec jest koka jest trawa

Ja sam nie biorę nie jestem głupi
Nie da się przecież życia odkupić
Bo Ci co biorą to ludzie słabi
Żaden bez dragów nie umie się bawić