Salomon Violetta Villas

Salomon był to mądry król
Wielki i uczony
Salomon miał cedrowy dwór
Oto mąż dla żony
Jak Salomonem dzisiaj być
Sam siebie pytam
Może ja ci w książkach coś
Znajdę i poczytam?

Król Salomon, sławny mąż
Arcygeniusz, ideał nasz
Któż by nie chciał w życiu być
Salomonem choć raz?
On jeden poznał życia sens
On go zrozumiał
Był to mędrzec, myślę więc
Że i kochać umiał

O tak, bo on - ten król Salomon
Siedemset żon miał, moja żono
Siedemset żon? I nałożnice też
Och, co za kram, ty sam dobrze wiesz

Salomon był to mądry król
Niech go piorun trzaśnie
Salomon miał cedrowy dwór
Ty go nie masz właśnie
Jak Salomonem dzisiaj być
Sam siebie pytam
Już ci lepiej w książkach coś
Znajdę i poczytam

[2x:]
Król Salomon, sławny mąż
Arcygeniusz, ideał nasz
Z piedestału nagle bęc
Leci na zbitą twarz
On jeden poznał życia sens
On go zrozumiał
Lecz z pustego mędrzec ten
Nalać też nie umiał

Więc założył dom
Och, jaki tuman
Więc założył dom
Bez siedmiuset żon




Oceń to opracowanie
anonim