Na Kopie Cwaila się poznali
Tam jej ślubował miłość shwą.
Na Kopie CwDila, na UrsynCowie
Czule na ławce całował jeą.

Wnet swój ograódek mu oddała,
On w nim rozpylił kwiatostan swhój.
Dziećmi się w dDomu opiekowCała,
A on był pijak, złodziej i zbeój.

DFaria, tyś najpiękniejszą na Służewcu panną bGyła.
Daria, niejeden skoczyłby za tobą w martenowski piaec!
Daria, po tobie zA7ostała już tylko ta mogdiła.
Pod Kopą Cwaila, gdzie lubEiłaś z kwieciem biaec…E  a 

Na Kopie Cwila uciekała
Nieraz płakała nad losem swym.
Wreszcie innemu się oddała
Wszystko rozpadło się w siwy dym.

Na Kopie Cwila się spotkali,
Tam, gdzie ślubował jej miłość swą.
Pod wzgórzem Cwila się rozstali,
Stalą nierdzewną ugodził ją.

Daria, tyś najpiękniejszą na Służewcu panną była.
Daria, niejeden skoczyłby za tobą w martenowski piec!
Daria, po tobie została już tylko ta mogiła.
Pod Kopą Cwila, gdzie lubiłaś z kwieciem biec…