JESTEM SAM

Zadeklarowałam swoje życie sobie
I łamię sztuczne łańcuchy które mnie więżą
Odrzucę to jarzmo
Które więzi i zjada moją duszę
Nie będę niewolnikiem
By tworzyć ich bogactwo moją krwią i łzami
Nie szanuję morderców
Którzy zabijają w imię prześladowania i chciwości
Będę pracować aż do końca wszystkich tyranii
I pomagać innym cennym sobie
Nie będę sama
Tego wszystkiego dokonamy za życia
Wszyscy będziemy wolni
Nie będziemy się dłużej kłaniać jak poddani
Wszyscy będziemy żyć
Wszyscy w końcu będziemy żywi