Ruchliwe centrum, sam środek miasta
Jest coraz tłoczniej, ciśnienie wzrasta
Mnożą się domy, mnożą się hasła
Wciska się wszędzie neonowa pasta

Ruchliwe centrum sam środek miasta x2

I dusisz się
I pocisz się
Chciałbyś stąd uciec, ale sam nie wiesz jak
Nie wiesz gdzie, o nie wiesz gdzie

Co masz dawać to daj
Co masz zabrać to zabieraj
Nie truj dupy i przed siebie gnaj
Nie truj dupy i przed siebie gnaj
Dawaj, dawaj, dawaj...

A co masz zabrać to bierz
Jak chcesz robić coś rób co chcesz
Nie truj dupy i wysoko mierz
Nie truj dupy i wysoko mierz
I wzdłuż i wszerz i wszerz

Ruchliwe centrum, godziny szczytu
Gdzie się nie spojrzeć, wszędzie mrowie sufitów
Spocone ściany proszą się deszczu
W lepiących biurach nuda wisi w powietrzu

Ruchliwe centrum, godziny szczytu x2

I dusisz się
I pocisz się
Chciałbyś stąd uciec, ale sam nie wiesz jak
Nie wiesz gdzie, o nie wiesz gdzie
To takie proste..

Co masz dawać to daj
Co masz zabrać to zabieraj
Nie truj dupy i przed siebie gnaj
Nie truj dupy i przed siebie gnaj
Dawaj, dawaj, dawaj...

Co masz zabrać to bierz
Jak chcesz robić coś rób co chcesz
Nie truj dupy i wysoko mierz
Nie truj dupy i wysoko mierz
I wzdłuż i wszerz i wszerz