( C F C G7 C )x2 z harm. C

Chciałbym żyCć znów w bawełnie, stare czasyF wciąż są we mnie,
Lepiej spóCjrz, lepiej spójrz, lepiej spójrz G7w krainę Dixie.   C 
Wczesnym raCnkiem w mroźną zimę, w świecie Dixie Fsię urodziłem,
Lepiej spóCjrz, lepiej spójrz, lepiej spójrz G7w krainę Dixie.  C 

Bo ja chcCę i marzę, by być w Dixie,F 
HurraD!  hurra!G 
W kraiCnie Dixie twardo stanę Fby,
ŻCyć i umrzeć w DixiG7e,
I Ciść,  i iśG7ć na pCołudnie w Dixie,  F 
I Ciść,  i iśG7ć, by wreszciCe być już w Dixie.  F  C  G7   C 

Jego twaCrz jak twarz rzeźnika, lecz on nie płacze Fi nie narzeka,
Lepiej spóCjrz, lepiej spójrz, lepiej spójrz G7w krainę Dixie.  C 
Stara paCnna, głupia sprawa, ze złamanyFm sercem całkiem sama,
Lepiej spóCjrz, lepiej spójrz, lepiej spójrz G7w krainę Dixie.  C 

A teCraz zdrowie starych panien i pocałunkóFw ich zgorzkniałych,
Lepiej spóCjrz, lepiej spójrz, lepiej spójrz G7w krainę Dixie.  C 
Gdybyś tak zbłądCził na swej drodze, że aż nie byłabFy po drodze,
C G7 C ( C F C G7 C )x2 z harm. C
Lepiej spójrz, lepiej spójrz, lepiej spójrz w krainę Dixie.
(zwolnienie)