Gdy mnie będziesz miał już dość Ewa Błaszczyk
Tekst piosenki
-
1 ocena
Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdzieś ładniejsza jest dziewczyna,
gdzieś pełniejsza szklanka wina
i weselny ptak,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Są kobiety wampiryczne
i są światy bardziej śliczne
niż na przykład ja,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Skoro wiem, że nie ma piekła,
będzie dobrze, bym uciekła
byle z kim i byle gdzie,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj powoli tak. Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdzieś ładniejsza jest dziewczyna,
gdzieś pełniejsza szklanka wina
i weselny ptak,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Są kobiety wampiryczne
i są światy bardziej śliczne
niż na przykład ja,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Skoro wiem, że nie ma piekła,
będzie dobrze, bym uciekła
byle z kim i byle gdzie,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj powoli tak.
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdzieś ładniejsza jest dziewczyna,
gdzieś pełniejsza szklanka wina
i weselny ptak,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Są kobiety wampiryczne
i są światy bardziej śliczne
niż na przykład ja,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Skoro wiem, że nie ma piekła,
będzie dobrze, bym uciekła
byle z kim i byle gdzie,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj powoli tak. Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdzieś ładniejsza jest dziewczyna,
gdzieś pełniejsza szklanka wina
i weselny ptak,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Są kobiety wampiryczne
i są światy bardziej śliczne
niż na przykład ja,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Skoro wiem, że nie ma piekła,
będzie dobrze, bym uciekła
byle z kim i byle gdzie,
a więc - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
zrób to raz, dwa, trzy,
zrób to raz, dwa, trzy.
Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko - jeśli Bóg pozwoli -
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj powoli tak.