0
0

Zagubiony Książe Farba

FMówił, że Cnie ma po cGo żyć. G 
FTłumaczył się,C że nie Gma nic, G 
bo straFcił domC i młodzieńGcze sny. G 
Nie miał siłFy by CopanowaGć łzy. G   (G)   

FKolejny dziCeń nie cieszGył Go, G 
i nie czeFkał naC pierwszy promGyk słońcaG.
Nie uśmieFchał się Cwciąż ocieGrał łzy.  G 
Myślał "jesFtem sam,C może jesteGm zły?" G   (G)   

Był jak mgła,    niewdidzCialany, tajemniczy.G 
Był jak kruchy różdy kwiCat, delikatny.  a  G 
Był jak cichy wiadtr,  caCłkiem woalny, lecz samotnGy,
Jak ocean bedz dnCa, nieszczęaśliwy.   G 

FMówił, że Cto nie jegoG światG.
Pragnął wróFcić tamC, gdzie się rodzGi duszaG,
gdzie zostaFwił tęC najważnieGjszą rzeczG.
Wielką przyFjaźń i Cmiłość ponaGd śmierćG..! (ref.) hej je! hej je! hej je!
wstawka: F F / C C / F F / a G / (ref.)

FWięc dalej idCź, mój zagubionyG książę.G 
Szukaj szczęFścia, ja wiCem, że odnajGdziesz jeG.
I odzyFskasz swe CzagubioGne sny, G 
Bo nie jeFsteś samC ... i nie jestGeś zły...G 





Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Fatalny 3 głosy
anonim