Brzydka Imperium
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Chodzisz zawsze sama, chociaż kończysz lat piętnaście.
Wciąż ta smutna mina. W taki dzień, jak dzisiaj siedzisz
Sama przed lusterkiem.
Nikt nie gasi świec urodzinowych.
Dziś wszyscy koledzy patrzą tylko w inne twarze,
Dziewczyny-modelki. Ty nie jesteś jedną z nich, bo
W lustrze widzisz prawdę.
Tam zostały tylko twoje wady.
Brzydka, widzisz przez łzy – jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się.
Pary na parkiecie tańczą i wirują wkoło,
A ty tańczysz sama razem z twoim cieniem, potem
Chowasz się gdzieś w kącie,
Tam próbujesz uśmiech na twarz włożyć, lecz wiesz że ty jesteś…
Brzydka, widzisz przez łzy – jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się.
A wszyscy bawią się wspaniale,
A gdzie jesteś ty – nie spyta o to nikt.
Potem wyjdą, a ja zaczekam
Z tym bukietem kwiatów w dłoni
życzę ci wszystkiego najlepszego.
Brzydka, widzisz przez łzy, jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się.
Po twych urodzinach został bukiet zwiędłych kwiatów,
Wróciła tęsknota, smutne strofy wierszy, jednak
Spróbuj mi uwierzyć,
Dla mnie byłaś zawsze najpiękniejsza, bo dla mnie nie jesteś…
Brzydka, widzisz przez łzy, jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się,
Lecz uwierz, nie jesteś brzydka. Zapomnij to słowo, brzydka.
Zawsze mym byłaś marzeniem, zawsze w mych byłaś snach,
Bo dla mnie nie jesteś brzydka. Zostaw te myśli ponure,
To twój najpiękniejszy dzień,
To twój najpiękniejszy dzień,
To twój najpiękniejszy dzień.
Wciąż ta smutna mina. W taki dzień, jak dzisiaj siedzisz
Sama przed lusterkiem.
Nikt nie gasi świec urodzinowych.
Dziś wszyscy koledzy patrzą tylko w inne twarze,
Dziewczyny-modelki. Ty nie jesteś jedną z nich, bo
W lustrze widzisz prawdę.
Tam zostały tylko twoje wady.
Brzydka, widzisz przez łzy – jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się.
Pary na parkiecie tańczą i wirują wkoło,
A ty tańczysz sama razem z twoim cieniem, potem
Chowasz się gdzieś w kącie,
Tam próbujesz uśmiech na twarz włożyć, lecz wiesz że ty jesteś…
Brzydka, widzisz przez łzy – jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się.
A wszyscy bawią się wspaniale,
A gdzie jesteś ty – nie spyta o to nikt.
Potem wyjdą, a ja zaczekam
Z tym bukietem kwiatów w dłoni
życzę ci wszystkiego najlepszego.
Brzydka, widzisz przez łzy, jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się.
Po twych urodzinach został bukiet zwiędłych kwiatów,
Wróciła tęsknota, smutne strofy wierszy, jednak
Spróbuj mi uwierzyć,
Dla mnie byłaś zawsze najpiękniejsza, bo dla mnie nie jesteś…
Brzydka, widzisz przez łzy, jesteś brzydka.
Odchodzisz z miną ponurą i nie chcesz już bawić się,
Lecz uwierz, nie jesteś brzydka. Zapomnij to słowo, brzydka.
Zawsze mym byłaś marzeniem, zawsze w mych byłaś snach,
Bo dla mnie nie jesteś brzydka. Zostaw te myśli ponure,
To twój najpiękniejszy dzień,
To twój najpiękniejszy dzień,
To twój najpiękniejszy dzień.