Niby nic, a wszystko Małżeństwo z Rozsądku
Tekst piosenki
Żeby nasze dłonie nie tuliły wiatru
Żeby nasze słowa nie były bezdomne
Żeby pory roku zaglądały w okna
cztery kąty ze szczęścia były nieprzytomne
Żeby nocą gwiazdy wskazywały drogę
gdy do domu wraca wędrowiec strudzony
Niczego do szczęścia więcej nie potrzeba
Wystarczy odnaleźć klucz dawno zgubiony
Tylko tyle
Niby nic a wszystko
Mały płomyk zapałki
rozpala ognisko
By rozpacz się stała zapomnianym słowem
a smutku pożegnań nawet w snach nie było
Nieważne przestało mieć jakieś znaczenie
a przyjaźń serdeczna była jakąś siłą
Żeby nasze słowa nie były bezdomne
Żeby pory roku zaglądały w okna
cztery kąty ze szczęścia były nieprzytomne
Żeby nocą gwiazdy wskazywały drogę
gdy do domu wraca wędrowiec strudzony
Niczego do szczęścia więcej nie potrzeba
Wystarczy odnaleźć klucz dawno zgubiony
Tylko tyle
Niby nic a wszystko
Mały płomyk zapałki
rozpala ognisko
By rozpacz się stała zapomnianym słowem
a smutku pożegnań nawet w snach nie było
Nieważne przestało mieć jakieś znaczenie
a przyjaźń serdeczna była jakąś siłą