Albośmy to jacy tacy
Gdzie rozróba, tam Polacy
Gdy się mocno ktoś z kimś wali
Nigdy z bokuśmy nie stali
Zna nas z tego Europa
Zawsze załatwimy chłopa
W czas niewoli czy wolności
Lepiej niech nas nikt nie złości

Ref.:
To żyłka w narodzie
To żyłka, samo życie
Na co dzień jest w modzie
Zwykłe mordobicie
Polaki potrafią
Szczególnie na kacu
No co się tak gapisz
Chcesz w mordę, pajacu? (2 x)

Pamiętacie papę Stamma?
Wtedy w mordę tłuklim chama
Nasi bili mocno, zdrowo
Regularnie, postępowo
Po zwycięstwie nad komuną
Zwyczaj ten w narodzie runął
Dziś nas biją na granicy
Wielu naszych z bólu krzyczy
Niemcy wpierdol nam spuszczają
Ukraińcy kopa dają

Ref.:
To żyłka w narodzie
To żyłka, samo życie
Na co dzień jest w modzie
Zwykłe mordobicie
Polaki potrafią
Szczególnie na kacu
No co się tak gapisz
Chcesz w mordę, pajacu? (4 x)

Jak dostaniem w ryj od Czechów
Cały świat pęknie ze śmiechu