Ballada o miłości Nauka o Gównie

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    5 ulubionych
Opowiem wam balladę o miłości
Historie sprzed, wielu wielu lat
O dziewczynie jasnowłosej i chłopcu ciemnookim
Takiej pary już od dawna nie znał świat
O dziewczynie jasnowłosej i o chłopcu ciemnookim
Takiej pary już od dawna nie znał świat
Poznali się w wakacje na Mazurach
Przy muzyce i wiosennym szumie drzew
On jej wyznał swoją miłość
O zachodzie słońca, lecz nie wiedział, że tak krótko będzie trwać
On jej wyznał swoją miłość
O zachodzie słońca, lecz nie wiedział, że tak krótko będzie trwać
Na środku jeziora jest wysepka
Na którą zakochani pływali
By ukoić się miłością
i wzajemną namietnością ,a do tego pięknie świerszcze grały im
By ukoić się miłością
i wzajemną namietnością ,a do tego pięknie świerszcze grały im
Lecz każde szczęscia ma swój kres
Nadszedł dzien rostania dwojga serc
On wyjechać musiał w góry
I już widział czarne chmury
Złe przeczucie zakochany chłopiec miał
On wyjechać musiał w góry
I już widział czarne chmury
Złe przeczucie zakochany chłopiec miał
A dziewczyna sama jedna tam została
Ona też jakby czegoś bała się
Aż tu nagle list dostaje
Że gdzieś w katastrofie małej
Zginął chłopiec, ukochany chłopiec jej
Aż tu nagle list dostaje
Że gdzieś w katastrofie małej
Zginął chłopiec, ukochany chłopiec jej




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 3 głosy
anonim