Kochana ma, a
to dłużej nie może już trwać Bb a
Zabiję was, a
a prochy niech zabierze wiatr. Bb a
To jedno już tylko, jedno już tylko co mam. Bb d E7

A każdej nocy, kiedy nie ma cię, d
ja wyję, jak ten pies, a
co zrobić mam, tak przecież jest.
I nawet nie ma dokąd pójść, H
ulice takie brudne, złe,
a na nich tylko ty. E

Ostatni raz
W oczy mi spójrz, nie bądź zła.
To już czas
Odejdzie niech smutek i strach.
To jedno już tylko, jedno już tylko co mam.

A każdej nocy, kiedy nie ma cię,
ja wyję, jak ten pies,
co zrobić mam, tak przecież jest.
I nawet nie ma dokąd pójść,
ulice takie brudne, złe,
a na nich tylko ty.

Pamiętasz nocy, kiedy nie mogliśmy spać?
Byłaś mi jak siostra, byłem ci jak brat.
Zabiję was, niech jego prochy weźmie wiatr -
To jedno tylko mam.

Pamiętasz nocy, kiedy nie mogliśmy spać?
Byłaś mi jak siostra, byłem ci jak brat.
Zabiję was, niech jego prochy weźmie wiatr -
To jedno tylko mam.