0
0

Wielorybnik Orkiestra Samanta

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Redakcja
Gdybym mógł wzlecieć wysoko hen ponad Grenlandii ląd        fis
Opuścić mroźne wody, gdzie łowiska waleni są                fis
Tam pogoda szorstka, sztorm i wiatr, mało spokojnych chwil  E
Wolę siedzieć przy kuflu w pubie w rodzinnym Galaway        fis

Człowiek musi być chyba szalony lub spłukany do cna
By ruszać na wieloryby, ryzykować każdego dnia
Choć serce młokosa rośnie, gdy wychodzi w pierwszy rejs
Szybko przekona się, jak twardy żywot na morzu jest

Ref:
Teraz tam znów jest                                         h
Wieloryba grzbiet                                           E
To ostatni dzień                                            D
Znów ujrzysz brzeg                                          E

Zabierz mnie na ląd, gdzie jest mój dom                     h E fis E
Czas kończyć rejs, na lądzie życie wieść                    h E fis E
Włóczęgi kres, nie licz na mnie już                         h E fis E
Na Irlandii brzeg powrotny obierz kurs                      h E fis

"All hands on deck now for God's sake!" walenia widać grzbiet
Gnasz na deck, siarczyście klnąc na pieskie życie swe
I dociera zewsząd ostry krzyk - "Wielki ogon miecie w bok!"
Znów ciężka praca noc i dzień, nim na deck wciągniemy go

"Harpunem rzuć!", "Bosaki w ruch, dalej na burtę go!"
Krwawy kilwater znaczy za nami powrotny kurs na dom
A kiedy w porcie staniemy, żądając nagrody za łów
Dziękując Bogu, skłamiemy, że nigdy na morze już


Oceń to opracowanie
anonim