Gra Pozorów Pokój z widokiem na wojnę

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Wchodzę do lokalu, nazywa się „Gra Pozorów”
Idę do baru w tłumie aktorek i aktorów.
Chłopaki chcą być groźni, a dziewczyny sexy
Połowa z tych osób w swoich głowach ma Meksyk.
Jeśli odniesiesz sukces, to ci gratulują,
Ale w głębi serca czują zazdrość i żałują.
Niektórzy mnie witają i wpadają w objęcia
Z nimi dobrze wychodzisz, jak z rodziną na zdjęciach.
Idę dalej, nie chce tonąć w farmazonach
By mówili do mnie `bracie` i klepali po ramionach.
Patrze na parkiecie: ona. Dziewczyna wyzwolona.
Bogini seksu tańczy jak zdzira zboczona.
Dupą kręci, wokół napaleni pacjenci.
Niestety jest dziewicą i nie chce się ruchać.
Nawet nie potrafi dobrze się całować, choć nęci.
Wiem o tym dobrze, bo raz dałem się oszukać.
Tam w rogu stoją trzy szare myszki,
Jedną z nich dobrze znam, a raczej znana jest wszystkim.
Wygląda na nieśmiałą, grzeczną dziewczynkę.
A jej wyuzdanie w seksie zawstydziłoby dziwkę.
Zimnym piwkiem, piję zdrowie kolegi.
Knajpa powoli wypełnia się po brzegi.
Cóż, „Gra Pozorów” to w moim mieście lokal znany.
Wszyscy często tutaj bywamy.

To non stop gra pozorów.
Nie daj zrobić się w chuja.
Pozorny obraz.
Całe szczęście w tym temacie zawsze byłem z boku.
Ich życie to non stop, to non stop, gra pozorów.
Pozorny obraz.
Ty patrz komu ufasz, patrz komu ufasz.

Stoję z kumplem przy barze, patrzę na rozwój zdarzeń.
Na scenie znajome twarze. Zaczyna się koncert.
Małolaci znają ich teksty na pamięć,
Oto dzisiejszej młodzieży wzorce.
Jeden z tych raperów na kokainę jest chory.
Zgrywa kozaka, ale to tylko pozory.
Drugi to alkoholik, ledwo na nogach stoi.
Jak zwykle przed koncertem musiał się napierdolić.
Z tłumu, znajomy macha ręką do mnie.
Dwa lata temu był w życiowej formie.
Wygląda niepozornie, waży 67.
Ale jest mistrzem świata w K1.
Obok niego stoi byk, pozornie okaz zdrowia.
Kilka lat temu zaczął na siłowni pakować.
Chciał mieć szybkie wyniki, więc zainwestował w towar.
Dzisiaj siadają mu stawy, psychika i wątroba.
Jest i ona, nie da się nie zauważyć
Długich nóg, sexy dupci i pięknej twarzy.
Gdy mężczyźni ją mijają patrzą na nią jak na cudo.
A gdy ona patrzy w lustro widzi się brzydką i grubą.
Robi się późno, każdy z nas jest pijany.
Ruszamy w tany, na parkiecie odbijamy damy.
„Gra Pozorów” to w moim mieście lokal znany.
Wszyscy często tutaj bywamy.


To non stop gra pozorów.
Nie daj zrobić się w chuja.
Pozorny obraz.
Całe szczęście w tym temacie zawsze byłem z boku.
Ich życie to non stop, to non stop, gra pozorów.
Pozorny obraz.
Ty patrz komu ufasz, patrz komu ufasz.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim