W Miłosnej Nekrologii Adrian Karczewski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ocena
Przeczuwałem to, że zdarzy się
Myślałem że to tylko sen
Odczuwałem, lecz miliłem się
Zdradziłaś mnie, ja czuję gniew
Zostawiłem Cię lecz z winy twej
Opuściłem więc nie szukaj mnie
Naprawiłaś się lecz nie ma mnie
Me serce kraja się bo zbyt kochałem Cię

Nie dam się więcej
Spotkam gdzieś szczęście
Wiara jest we mnie, siła i przestrzeń

Wierzyłem że miłość na zawsze połączy nas
Ufałem że będziesz przy mnie w tych trudnych chwilach
Odeszłaś gdzieś sobie, nie ważne co czuję ja
Dlatego dziś tonę bo zostałem całkiem sam

Zostawiłem Cię lecz z winy twej,
Opuściłem więc nie szukaj mnie
Naprawiłaś się lecz nie ma mnie
Me serce kraja się bo zbyt kochałem Cię

Nie dam się więcej
Spotkam gdzieś szczęście
Wiara jest we mnie, siła i przestrzeń

Zagubiony i rozbity
W twych słowach połączony
Ból nigdy więcej naszych łez
Furtka którą zamknąłem
Cierpiąc po raz ostatni
Szarpie nerwami głosy które przenikają świat
Możesz podciąć moje skrzydła
Ranić mnie szkłem
Jedno oko uprzejme, drugie szukające szczęścia
Miłosne listy czytane jak w nekrologii
To koniec twojej dalszej zbrodni

Nie dam się więcej
Spotkam gdzieś szczęście
Wiara jest we mnie, siła i przestrzeń




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
anonim