A mówię Gyal, Tobie man! G e
Z reggae w sercu błogi stan, C D
a to jest dar pozytyw czas,
przekaz miłości dla wszystkich mas! x2

Posłuchaj koleżanko,posłuchaj kolego,
ja szukam tego stylu jedynego, oryginalnego,
każdy szuka szczęścia swojego,
a tak naprawdę, to nie jest nic prostego,
w ciągłej pogoni czasem w monotonii,
raz chwytasz za tarcze a raz lecisz do broni,
machajmy rękami w tej muzycznej toni,
jeśli masz miłość To Jah cie ochroni!

A mówię Gyal, Tobie man!
Z reggae w sercu błogi stan,
a to jest dar pozytyw czas,
przekaz miłości dla wszystkich mas! x2

A ja idę własną drogą, ciągle do przodu
moją lewą prawą nogą da gay man
zawsze mam swoje logo,
nie nastawione wrogo,
gdyż ja tańcze swoje pogo, tobie dam
We mnie ogien się pali!
I palić się bedzie bo znam te zaklęcie,
Ogien sie pali, chwytaj swoje szczęscie man.

A mówię Gyal, Tobie man!
Z reggae w sercu błogi stan,
a to jest dar pozytyw czas,
przekaz miłości dla wszystkich mas! x2

Bo ciągle man płyne mam swoje wiosła,
życie to tratwa ja pilnuje rzemiosła
ciągne lawine za swymi plecami,
pomieszana z przeżyciami i marzeniami

Bo to siedzi w moim sercu!
I siedzieć będzie stale,
Bo to siedzi w mojej głowie!
Staram się robić to doskonale x2

Bo ja ciągle próbuje wzlatuje i ląduje,
robie to co kocham robie to co mnie buduje,
muzyka czaruje, reggae mnie... regeneruje!
robie to co czuje, czuje że ciągle szybuje,
muzyka prowadzi mnie jak melodia
oświetla droge jak w jaskini pochodnia,
muzyka prowadzi mnie jak melodia,
oswietla droge man!

A mówię Gyal, Tobie man!
Z reggae w sercu błogi stan,
a to jest dar pozytyw czas,
przekaz miłości dla wszystkich mas! x2