Spod serca wyrasta, wypełnia je
I z siłą uderza, nie raniąc mnie
Unosi się lekko, tam gdzie chce
w duszy przychylnej rozrasta się

Rozwijaj się, kwitnij tam gdzie zasadzono Cię
Rozwijaj się, wzmacniaj tak by nie wyrwano Cię
Rozwijaj mnie, kwitnij jak róży kwiat
Proszę Cię, rozwijaj mnie

Jest światłem co noc w swojej dłoni ma
I w jednym momencie zabiera strach
Dojrzewa by z pulsem rozpłynąć się
I dotrzeć do miejsca gdzie kocham

Rozwijaj się, kwitnij tam gdzie zasadzono Cię
Rozwijaj się, wzmacniaj tak by nie wyrwano Cię
Rozwijaj mnie, kwitnij jak róży kwiat
Proszę Cię, rozwijaj mnie

Słodkim zapachem, przywołuje wiatr
Przez cienkie płatki chłonie błogi czas
Smagana deszczem nie połamie się
Korzeń ma mocny Słowem karmi się

Rozwijaj się kwitnij tam, gdzie zasadzono Cię
Rozwijaj się wzmacniaj tak, by nie wyrwano Cię
Rozwijaj mnie, kwitnij jak róży kwiat
Proszę Cię, rozwijaj mnie

(Księga Mądrości Syracha 39, 13)