Dwoje ludzi czeka,
Wzywa się z daleka,
Czy się znajdą?
Kto to wie.

Dwoje ludzi szuka,
Do drzwi wielu puka,
Albo trafią, albo nie.

Mieliśmy szczęście, o tak,
Takie największe, to fakt,
Takie co jeszcze, tak niedawno,
Tak niedawno, mogło się śnić.

Mieliśmy szczęście, ja wiem,
Takie największe, i chcę,
Żeby już wiecznie, można było,
Można było dzielić się nim.

Trudno spotkać miłość,
Choćby wiek się żyło,
Łatwiej znaleźć złoty Trząs.

Więc nastawiaj ucha,
Gdy do drzwi ktoś puka,
Może to twój, dobry los.

Mieliśmy szczęście, o tak,
Takie największe, to fakt,
Takie co jeszcze, tak niedawno,
Tak niedawno, mogło się śnić.

Mieliśmy szczęście, ja wiem,
Takie największe, i chcę,
Żeby już wiecznie, można było,
Można było dzielić się nim.

Dwoje ludzi czeka,
Wzywa się z daleka,
Czy się znajdą?
Kto to wie.

Mieliśmy szczęście, o tak,
Takie największe, to fakt,
Takie co jeszcze, tak niedawno,
Tak niedawno, mogło się śnić.

Mieliśmy szczęście, ja wiem,
Takie największe, i chcę,
Żeby już wiecznie, można było,
Można było dzielić się nim.