Ballada pancerna Andrzej i Eliza

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Zaśpiewaj, gitaro, niech każdy usłyszy
Historię niezłomnych jak stal towarzyszy
Różańcem gąsienic czołg drogę spowiada
Tym tropem niech biegnie pancerna ballada

O dowódcy, co przyszłość odczytywał wśród chmur
O wesołym siłaczu, co z beskidzkich szedł gór
O Gruzinie, co kochał polską czerwień i biel
O chłopaku, co kule nieomylnie słał w cel
O Szariku, psie mądrym, pancerniaku na schwał
I o czołgu, co "Rudy" w cześć dziewczyny się zwał (2x)

Parskają silniki na wróżby szczęśliwe
Wiatr dym nad kolumną rozczesał jak grzywę
Gąsienic dźwięczące podkowy układa
Ballada pancerna, pancerna ballada

O dowódcy, co przyszłość odczytywał wśród chmur
O wesołym siłaczu, co z beskidzkich szedł gór
O Gruzinie, co kochał polską czerwień i biel
O chłopaku, co kule nieomylnie słał w cel
O Szariku, psie mądrym, pancerniaku na schwał
I o czołgu, co "Rudy" w cześć dziewczyny się zwał (2x)




Oceń to opracowanie
anonim