Babilon Ania Karwan
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
5 ulubionych
[Zwrotka]
M
N
K
P
[Refren]
J
S
W pęknięciach t
Jak w prognozach pogodowych, deszcz sam się zmienia w śnieg
Półprawda korzeniami oplata coraz mocniej mnie
W ciemnościach dnia, wśród nocnych lamp
W pęknięciach tła, ukrywam się
[Zwrotka]
Podnoszę prawą dłoń, przysięgam, przysięgam
Przełykam cierpki smak, nie narzekam, nie narzekam
[Refren]
Jak w obrazach Salvadora...
Dwanaście warstw, przy piątej jesteś ty
Nie poznał mnie do końca jeszcze nikt
Dwanaście warstw, przy piątej jesteś ty
Nie poznał mnie do końca jeszcze nikt
Jak w obrazach Salvadora...
M
d
yślisz, że skórę mam ze sa
tali, ze staliN
d
ie wsiąka we mnie nic i nie a
pali, nie paliK
d
ażdego dnia walczę jak żołnierz a
tuP
d
adam i wstaję, nic się nie stało zna
ów G
[Refren]
J
d
ak w obrazach Salvadora, nF
ic nie jest tym czym jestS
a
urrealizm niczym fala zaG
lewa na okrągło mnied
W ciemnościach dF
nia, wśród nocnych la
ampW pęknięciach t
G
ła, ukrywam sięJak w prognozach pogodowych, deszcz sam się zmienia w śnieg
Półprawda korzeniami oplata coraz mocniej mnie
W ciemnościach dnia, wśród nocnych lamp
W pęknięciach tła, ukrywam się
[Zwrotka]
Podnoszę prawą dłoń, przysięgam, przysięgam
Przełykam cierpki smak, nie narzekam, nie narzekam
[Refren]
Jak w obrazach Salvadora...
Dwanaście warstw, przy piątej jesteś ty
Nie poznał mnie do końca jeszcze nikt
Dwanaście warstw, przy piątej jesteś ty
Nie poznał mnie do końca jeszcze nikt
Jak w obrazach Salvadora...