Czas jest mym lekiem
Tym lekiem na czas
Stała się wiara i nadziei blask.
Wiem o tym dobrze, wiem o tym na pewno
Wiem, że się stałaś tą jedną
Niezmienną
Tą, którą widzę każdego dnia
Tą, której pragnę, gdy kręci się łza
Wiem wtedy wszystko, że chciałbym być blisko
Być tuż przy tobie w każdej sekundzie
W każdej minucie, w każdej tej chwili
Kiedy jestem pewny, że nie mogę się mylić
Być twoją częścią, tworzyć tą jedność
Boże jedyny, daj mi tą pewność
Wiem, że to dziwne i życie jest trudne
Lecz ciągle mam wiarę, że to nie jest złudne
Walczę do końca, walczę, by żyć
Chcę już na zawsze przy tobie być

Przy tobie być, budzić każdego dnia
Z każdym następnym ta wiara jest większa
Wiara mocniejsza, wiara na zawsze
Wiara w mym sercu nigdy nie zgaśnie
Masz moje słowo, a nawet coś więcej
Mówię to ciągle i mówić chcę częściej
Jesteś jedyna w swoim rodzaju
Jesteś aniołem, z tobą do raju chcę
Z tobą na wieki, gdy zamknę powieki
Chcę wciąż cię widzieć, słyszeć i czuć
Oczu twych blask, oczu twych wrzask, oczu twych piękno
W nich widzę sedno
Chcę usłyszeć słowa, słowa z twych ust
Bez pustych miejsc, bez rozlanych łez
Bez żalu, pretensji, cieszyć się tobą
Bo jesteś osobą, dla której ponad wszystko
Pragnę być blisko

Tysiące myśli, tych myśli o tobie
Czy znajdę to szczęście, czy w końcu to powiem
Słów z twoich ust, potop w tej chwili
Mówię co myślę i nie chcę się mylić
Obrałem drogę, kierunek w tą stronę
Gdy o tobie myślę w marzeniach tonę
Płonie me serce, płonie ma dusza
I ciągle mam wiarę, że słowo porusza
Porusza twe ciało, porusza twe serce
Porusza twe myśli i ciągle chcesz więcej
Masz to ode mnie, masz to z mych ust
Czytaj w tych wersach, do sedna znajdź klucz
Kluczem jest wiara, wiara w marzenia
Wiara w tą jedną, co szczęście docenia
Co się nie zmienia i zmienić nie może
To, że mam ciebie i oddać nie mogę