Wciąż mijam Cię, nie potrafię podejść
Tak wiele mam myśli w swojej głowie
A każą z nich rządzisz i dzielisz Ty. Tak właśnie Ty
Chciałbym móc dziś odważyć się
Płonąć, ale nie spalać się
Tak zwyczajnie podejść, powiedzieć,że

Ty wypełniasz moje sny i jedyne czego pragnę - Ty
Choć na chwile Ciebie mieć, poczuć Cię naprawdę.

Przewijasz się między marzeniami
Czy stanie most ponad przepaściami
Co dzielą nas nieustannie na dwa, na dwa
Chciałbym móc dziś odważyć się
Płonąć, ale nie spalać się
Tak zwyczajnie podejść, powiedzieć, że

Ty wypełniasz moje sny i jedyne czego pragnę - Ty
Choć na chwile Ciebie mieć, poczuć Cię naprawdę.
Tak blisko z Tobą być, czuć oddech i niech się kończy ziemia
Bez Ciebie żaden świt nie zmienia nic, chcę Cię mieć już teraz. (x3)