Wigilia destrukcji (Eve of destruction) Barry McGuire
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
(
Wsch
Rakiety
Jeste
Lecz, b
Wojna c
Lecz nie wie
Że to nie j
Nie rozumiesz co powiedzieć próbuję,
Nie przypuszczasz nawet jak podle się czuję.
Po wciśnięciu guzika świat w grobie zalegnie,
Nie będzie komu pomóc, nie będzie mnie i ciebie.
Uważaj, bo chcą tego, byś bał się piekielnie;
ref. i (
Moja krew tak szalona, aż czuję jak krzepnie,
Siedzę tutaj po to, by kontemplować na wietrze.
Możesz prawdę odwrócić, ona nie zna zasad,
Samotny twój marsz już na nic się nie nada.
Garstka senatorów wciąż debatuje nad niczym,
Gdy człowiek samotnie kona na ulicy,
A świat jest rozdarty i okropnie krzyczy;
ref. i (
Pomyśl o nienawiści w czerwonych Chinach,
Rozejrzyj się wokoło, czy tu u nas jej nie ma?
Możesz stąd wyjść na cztery dni w przestrzeń,
Lecz gdy wrócisz zastaniesz to samo stare miejsce.
Walenie w bębny, duma, hańba i zdrada,
Możesz ukryć swą śmierć nie zostawiając śladów,
Z naprzeciwka sąsiada nienawidzić możesz,
Lecz nie zapomnij być dla niego łaskawym;
ref. i (
Lecz nie wie
Że to nie j
Że to nie j
D
-Dsus4
-D9
) x4Wsch
D
odni świat jest ekspG
lozją, A7
Rakiety
D
wszy[(]st[Dsus4
-D9
)]ko rozwalić mogą, G
A
Jeste
D
ś dość stary by móc zabiG
jać, A7
Lecz, b
D
y [(]gł[Dsus4
-D9
)]osować, to znów cię nie było. G
A
Wojna c
D
óż[(] d[Dsus4
-D9
)]aje, pełno ciał w Jordanie; G
A
Lecz nie wie
D
rzysz, ciG
ągle, ciągA
le, ciąglD
e chcesz się kłócić,h
Że to nie j
G
est jeszcze ta Wigilia A
Destrukcji. [(] D
[-Dsus4
-D9] [)x2] G
A
Nie rozumiesz co powiedzieć próbuję,
Nie przypuszczasz nawet jak podle się czuję.
Po wciśnięciu guzika świat w grobie zalegnie,
Nie będzie komu pomóc, nie będzie mnie i ciebie.
Uważaj, bo chcą tego, byś bał się piekielnie;
ref. i (
D
-Dsus4
-D9
)x2 G
A
( D
-Dsus4
-D9
)x2Moja krew tak szalona, aż czuję jak krzepnie,
Siedzę tutaj po to, by kontemplować na wietrze.
Możesz prawdę odwrócić, ona nie zna zasad,
Samotny twój marsz już na nic się nie nada.
Garstka senatorów wciąż debatuje nad niczym,
Gdy człowiek samotnie kona na ulicy,
A świat jest rozdarty i okropnie krzyczy;
ref. i (
D
-Dsus4
-D9
)x2 G
A
( D
-Dsus4
-D9
) x2Pomyśl o nienawiści w czerwonych Chinach,
Rozejrzyj się wokoło, czy tu u nas jej nie ma?
Możesz stąd wyjść na cztery dni w przestrzeń,
Lecz gdy wrócisz zastaniesz to samo stare miejsce.
Walenie w bębny, duma, hańba i zdrada,
Możesz ukryć swą śmierć nie zostawiając śladów,
Z naprzeciwka sąsiada nienawidzić możesz,
Lecz nie zapomnij być dla niego łaskawym;
ref. i (
D
-Dsus4
-D9
)x2 G
A
Lecz nie wie
D
rzysz, ciąG
gle, ciąglA
e, ciągleD
chcesz się kłócić,h
Że to nie j
G
est jeszcze ta Wigilia A
Destrukcji. [(] D
[-Dsus4
-D9] [)] [x2] Że to nie j
G
est jeszcze ta Wigilia A
Destrukcji. [(] D
[-Dsus4
-D9] [)] [x2] G
A