Endorfina (Biały cierń) Bestia - Bieżanów
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
Bestia - Endorfina (Bia?y Cier?)
E
F (kap 1)Nie mog? podnie?? si? EF
Ko?czyny zesztywnia?y FE
W ?y?ach bia?y cier? EF
Mózg mój ot?pia?y FE (FGFE)
To w?a?nie nowy dzie?
E
Przyniesie nowy l?k EF
Bezsilno?? mia?d?y mnie FE
Ten na?óg zniszczy mnie EF
Le?? bezw?adnie
E
W ?ó?ka przepa?ci
F
Z cia?em poskr?canym
E
Nie mog? sprosta?, nie mog? zwalczy?
F
…Si?y grawitacji
E
Ig?a ostra jest
Nie zatrzymam jej
Przejdzie cia?o me
Zostawi bia?y l?k
Endorfina!!! Gdy (gard?owo)
Uwalnia? si? zaczyna
Szaro?? znika,
a
d?boweWieko si? przymyka
Odejd?cie ode mnie
Z?e sny i koszmary
Ja chc? zacz?? ?y?
Lecz sam nie dam rady
Endorfina!!! Gdy
Uwalnia? si? zaczyna
Szaro?? znika,
a
d?boweNiebo si? zamyka nad m? g?ow?
Coraz bardziej coraz ni?ej
Nie podnios? si?
Coraz g??biej coraz zimniej
Mej drogi nadszed? kres