Pan Gołębiarz bramy percepcji
Tekst piosenki
Plecak pe?en chleba dla go??bi
To nic ?e pada ?nieg
Go??bie marzn? b?d? marzn?? razem z nimi
Usi?d? na ?awce tak jak zawsze
Zadzwoni? do mnie drzewa
Potem nakarmi? go??bi?
A gdy przyjdzie noc i zap?on? neony
miasto fabryka b?dzie hucze? jak armata
Te mury to wiezienie moich marze?
chcia?bym z go??biami odlecie?
widz? wci?? te same twarze
s?ysz? wci?? te same s?owa
na suficie pod pod?og?
wie nie znacz? tutaj nic
wie nie znacz? tutaj nic
czasami latam z go??biami w?ród wysokich drzew
w siedmiomilowych butach pobiec jak najszybciej jak najwy?ej
wznie? si? /
wznie? si? / x3
jak najwy?ej /