cis
E
H
Fis
cis
gis
cis
gis
E
Widzę te chmury nad mym domem
E
Tornado nie ominie H
nas
D
Może to ten ostatni A
moment
E
By tylnym wejściem chyłkiem H
zwiać
cis
E
cis
gis
E
Kłamstwem nie skalam się, gdy powiem
E
Że siły wyższej widzę zH
nak
D
Chciałbym się dzielić dobrym A
słowem
E
Lecz takich słów w obiegu H
brak
cis
Zarobić E
chcę na H
chlebFis
cis
W domysłach E
gubię H
sięFis
cis
Zajęcia E
mnie godnego H
szukam Fis
stale
cis
Do hiberE
nacji rozum H
zmuszam z Fis
żalem
cis
E
H
Fis
cis
gis
cis
gis
E
Orkiestrą zmysłów ekran chłonę
E
By nie umknęło oczom H
nic
D
Wiem, nie zawdzięczam tego A
sobie
E
Nie muszą wypominać H
mi
cis
Zarobić E
chcę na H
chleFis
b
cis
W pozorach E
gubię H
się Fis
cis
W medialny E
cyrk, gdy się zaH
nurzam Fis
trwale
cis
Prawych od E
lewych nie odH
różniam Fis
wcale
cis
Zarabiać E
chcę na H
chleFis
b
cis
Niestety E
gubię H
sięFis
cis
Tak wielu E
rzeczy nie pojH
muję Fis
dalej
cis
Że niepoE
trzebny się tu H
czuję Fis
stale
cis
E
H
Fis
cis
gis
cis
gis