0
0

Gdy trałuję sieć Cztery Refy

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Redakcja
    1 ulubiony
W lody po wyspy Faeroe, w dół po Hiszpanii brzeg,      d C d C d
Na zachód przez Atlantyk i znów w arktyczny śnieg.     d C A7 d
Przez wszystkie wody świata - tysiące dróg i przejść,  F C d C d
Albo gonisz za rybą, albo trałujesz sieć.              - C A d

Kołem fortuny Boże kręć,                               F C
W opiece chciej mnie mieć,                             d A
Gdy trałuję sieć.                                      d C
d C d

Wracasz na nocny połów, znów ryb okropny smród
I mroźny wiatr i sztorm, co niesie do piekła wrót.
Znów ta najgorsza z gier, gdzie stawką w tej grze jest śmierć.
Znów trzeba walczyć z falą, znowu trałować sieć.

Kołem fortuny Boże kręć...

Włok już spływa za burtę, w głębiny morskich wód.
Na wiatr korzystny czekanie, czekanie na szczęścia łut
W górę, gdy nasze sieci wypełni srebrny śledź
I w dół ją do ładowni - wytrałowaną sieć

Kołem fortuny Boże kręć...

Wiatr znowu pachnie lądem, odpływ wymywa sól,
Cień znajomego brzegu tłumi tęsknoty ból.
A gdy już tam się znajdziesz, w opowieść toast wpleć
I wypijemy zdrowie za trałujących sieć.

Kołem fortuny Boże kręć...


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
anonim