Wspomnienie o dziadku Danuta Wodyńska
Tekst piosenki
Gdy nieraz myśl w przeszłości mgle utonie,
powracasz z niej, a z tobą wspomnień rój,
com miała cię, nie pomnę już, czy po wrzecionie,
czy po kądzieli, zacny dziadku mój!
(Co miała go, nie pomni już, czy po wrzecionie,
czy po kądzieli), zacny dziadku mój!
O, jakże dziś najtkliwiej i najczulej
wspominam ów niezapomniany dzień,
gdy dziadzio mój popelinową zdjął koszulę
i biednej dał, co przyszła w jego sień.
(Gdy dziadek jej popelinową zdjął koszulę
i biednej dał, co przyszła w jego sień.)
Gdy brała ją do szorstkich rąk biedaczka,
dziadunio tak przemawiać do niej jął:
Ostatnia to, zachorowała bowiem praczka,
więc ty ją weź i ty mi upierz ją!
(Ostatnia to, zachorowała bowiem praczka,
więc ty ją weź) i ty mi upierz ją!
powracasz z niej, a z tobą wspomnień rój,
com miała cię, nie pomnę już, czy po wrzecionie,
czy po kądzieli, zacny dziadku mój!
(Co miała go, nie pomni już, czy po wrzecionie,
czy po kądzieli), zacny dziadku mój!
O, jakże dziś najtkliwiej i najczulej
wspominam ów niezapomniany dzień,
gdy dziadzio mój popelinową zdjął koszulę
i biednej dał, co przyszła w jego sień.
(Gdy dziadek jej popelinową zdjął koszulę
i biednej dał, co przyszła w jego sień.)
Gdy brała ją do szorstkich rąk biedaczka,
dziadunio tak przemawiać do niej jął:
Ostatnia to, zachorowała bowiem praczka,
więc ty ją weź i ty mi upierz ją!
(Ostatnia to, zachorowała bowiem praczka,
więc ty ją weź) i ty mi upierz ją!