To nie miało być o łzach Dominika Urbańska
Tekst piosenki
Tak więc, jestem tu znów
Tuż o krok zamkniętych spraw
Trudno, jakaś ciepła łza
(Przepraszam - to nie miało być o łzach)
Cisza i nieba klosz
Rynek jakby krzywy ciut
Knajpka jak ostatni grosz
(Tu łatwo się zapędzić w kozi róg)
Jacyś dwoje łącząc dłonie
Zapłonęli jak piwonie
I przez chwilę byłam pewna
Że to my...
Tak więc jestem tu znów
Sygnaturka dzwoni w szkłach
Przyznam, była jakaś łza
(Przepraszam - to nie miało być o łzach)
Tuż o krok zamkniętych spraw
Trudno, jakaś ciepła łza
(Przepraszam - to nie miało być o łzach)
Cisza i nieba klosz
Rynek jakby krzywy ciut
Knajpka jak ostatni grosz
(Tu łatwo się zapędzić w kozi róg)
Jacyś dwoje łącząc dłonie
Zapłonęli jak piwonie
I przez chwilę byłam pewna
Że to my...
Tak więc jestem tu znów
Sygnaturka dzwoni w szkłach
Przyznam, była jakaś łza
(Przepraszam - to nie miało być o łzach)