Słodki facet (Candy Man (Fairy Tale, 1965)) Donovan Phillips Leitch
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
( harmonijka D:
Sł
Mój sł
Mój sł
Ko
Och, laskę mięty z orkiestrą dętą,
Och, laskę mięty z orkiestrą dętą,
Och, laskę mięty z orkiestrą dętą mam,
Już podchodzę do bramy, by słodkiego faceta wysiudać z niej na amen.
Bi
Bi
Bi
Bi
Bi
Bi
Bo ja ko
(harm.)
Ten słodki facet odszedł stąd,
Mój słodki facet miał na imię John,
Zewsząd Maroko osaczyło go.
Dziś wszystko bym dał, by do domu och, wreszcie wrócić chciał.
Czarny facet daje mi zły zacier,
Och, czarny facet daje mi zły zacier,
Och, czarny facet daje mi zły zacier,
Dziś wszystko bym dał, by do domu och, wreszcie wrócić chciał.
Biegnij mi przynieść pełen piwa dzban…
Słodki facecie, ja kocham cię,
Ten słodki facet tak rozpalił mnie,
Że kocham go, lecz czy on to wie?
Dziś wszystko bym dał, by do domu och, wreszcie wrócić chciał.
(harm.)
D
A
D
D
G
D
A
D
)Sł
D
odki facet był i znikł,Mój sł
A
odki facet był i znD
ikł,Mój sł
D
odki facet był i znikł.Ko
G
cham to co pod niD
ebem Wszechmocnego i Bóg A
wie, że takD
jest.Och, laskę mięty z orkiestrą dętą,
Och, laskę mięty z orkiestrą dętą,
Och, laskę mięty z orkiestrą dętą mam,
Już podchodzę do bramy, by słodkiego faceta wysiudać z niej na amen.
Bi
D
egnij mi przynieść pełen piwa dzban…Bi
D
egnij mi przynieść pełen piwa dzban…Bi
A
egnij mi przynieść pełen piwa dzban…Bi
D
egnij mi przynieść pełen piwa dzban…Bi
D
egnij mi przynieść pełen piwa dzban…Bi
D
egnij mi przynieść pełen piwa dzban…Bo ja ko
G
cham to co pod nD
iebem mam i A
Bóg wie, że taD
k jest.(harm.)
Ten słodki facet odszedł stąd,
Mój słodki facet miał na imię John,
Zewsząd Maroko osaczyło go.
Dziś wszystko bym dał, by do domu och, wreszcie wrócić chciał.
Czarny facet daje mi zły zacier,
Och, czarny facet daje mi zły zacier,
Och, czarny facet daje mi zły zacier,
Dziś wszystko bym dał, by do domu och, wreszcie wrócić chciał.
Biegnij mi przynieść pełen piwa dzban…
Słodki facecie, ja kocham cię,
Ten słodki facet tak rozpalił mnie,
Że kocham go, lecz czy on to wie?
Dziś wszystko bym dał, by do domu och, wreszcie wrócić chciał.
(harm.)