W listopadzie Dorota Zygadło
Tekst piosenki
-
3 oceny
1. W listopadzie pada deszcz.
Wiatr po niebie goni chmury.
Opadają liście z drzew.
Dzień jesienny, czas ponury.
Chociaż trudno, chociaż źle.
I żolmierska, ciężka dola.
W taki dzień żołnierze szli
Na bitewne, straszne pola.
Ref.
W listopadzie, w listopadzie
Młodzi chłopcy nie czekali.
W listopadzie, w listopadzie
Młode serca Polsce dali.
Na więzienie nie przystali.
Na niewolę nie zgodzili.
W listopadzie, w listopadzie
Niepodległość wywalczyli.
2. Kwitną wrzosy, pusto już.
I ogniska wygaszone.
Nie ma chłopców. W polu mgła.
Każdy w swoją poszedł stronę.
Będą teraz godnie żyć.
Już nie trzeba poswięcenia.
W domu kwiaty. Minął czas.
Bólu, trwogi i cierpienia.
Ref.
W listopadzie, w listopadzie...
Wiatr po niebie goni chmury.
Opadają liście z drzew.
Dzień jesienny, czas ponury.
Chociaż trudno, chociaż źle.
I żolmierska, ciężka dola.
W taki dzień żołnierze szli
Na bitewne, straszne pola.
Ref.
W listopadzie, w listopadzie
Młodzi chłopcy nie czekali.
W listopadzie, w listopadzie
Młode serca Polsce dali.
Na więzienie nie przystali.
Na niewolę nie zgodzili.
W listopadzie, w listopadzie
Niepodległość wywalczyli.
2. Kwitną wrzosy, pusto już.
I ogniska wygaszone.
Nie ma chłopców. W polu mgła.
Każdy w swoją poszedł stronę.
Będą teraz godnie żyć.
Już nie trzeba poswięcenia.
W domu kwiaty. Minął czas.
Bólu, trwogi i cierpienia.
Ref.
W listopadzie, w listopadzie...