( d C C9 B0 * d d C C9 B A7 )x2 ( F B C F d7 g A7 d )x4

FOto już płacz giB tary słycChać.    F 
d7Poranek burzyg się w A7kielichach. d 
FZaczęła płakać nB am gitaraC.         F 
d7Próżno uciszygć ją siA7ę starasz, d 
G0 B0 Cis0 B0 ( A Ais7/4+ )x3 A
Nie można jej uciszyć niczym.

Empieza el llanto de la guitarra.
Se rompen las copas de la madrugada.
Empieza el llanto de la guitarra.
Es inútil callarla.
Es imposible callarla.

Zapłakana monotonna, jak woda pełna goryczy,
Zapłakana, jak wiatr płacze po śnieżycy.
Nie można jej uciszyć niczym.

dPo rzeczach odleCgłych zapłakana.     B     A 
d C B A C B A(d B C g F EA7)
Po piasku Południa gorącym, co wzywa kamelie białe.

Płacze ze strzałą bez celu i za wieczorem bez jutra,
Po pierwszym ptaku umarłym przed świtem.
O gitaro!
Serce pięcioma szpadami przebite.

Llora flecha sin blanco, la tarde sin mañana,
Y el primer pájaro muerto sobre la rama.
Oh guitarra!
Corazón malherido por cinco espadas.

zakończenie ( d C C9 B0 * d d C C9 B * A* D-Dis-D )