Parkuję na ręcznym pod Sklepem Bma,
wbiegają do środka mieszane kominiarki
Podchodzę do lady, nożem celuję w pysk
i mówię habrala habrala hesk
Wszyscy leżą na ziemi zesrani
sklepiarzowi krew leci z bani
Krzysiek w rękach trzyma dynamit
wyjebał was w kosmos Gang z placówki,
Ściągaj swego męża dziwko złote łańcuchy
bo mam takie same, zawsze chciałem mieć dwie pary
Dawaj to kurwo, bo ci zajebie z bani
a ty skurwielu pakuj hajs do samary
Ram pam pam pam, jeb jeb jeb
szukam Sylwka, gdzie on jest
Pytam Patryka, gdzie on jest
a on po drugiej stronie już wali sklep.


To jest napad na Sklep, wszyscy do góry ręce
do góry ręce, jak na kontroli celnej
To jest z Placówki gang, dwóch chorych MC
i syn Hitmana, muzyczne pierdolnięcie [x2]


(Pat)
Na mojej mordzie mieszana kominiara
płać kurwo w funtach, złocie i dolarach
Wsadzam w mordę karabin jakiejś babie
to jest napad na sklep, zaraz będzie po sprawie
Jak ci się podoba mój mieszany kolor
nie bój się nic, zaraz biorą cię na OIOM
Nagle wpada z kopytem byku
Krzysiek się wydziera w jakimś innym języku
To jest Gang Placówki, krótka piłka
wódka, marichuana, kokaina i siłka
Pat przypadkowo strzelił komuś w łeb
bardzo przepraszamy, to była pomyłka
Zawsze jest chwila, żeby pozdrowić fanów
nawet jak Gang wali z siana baranów
Szybki napad na Sklep,lasta la vista
kończymy robotę i zamykamy drzwi
reske druto,ciasto z masłem
Sklep rozjebany, wszyscy wyskakują
Silnik odpalony, nasze bmw ryczy
strzelam w powietrze, ktoś ucieka po ulicy
Wszyscy zakładnicy zostali w Sklepie
siedzą pod ścianą, usrani ze strachu
Pizda do dechy, lecimy na full
niech żyje Gang, a na czele król


To jest napad na Sklep, wszyscy do góry ręce
do góry ręce, jak na kontroli celnej
To jest z Placówki Gang, dwóch chorych MC
i syn Hitmana, muzyczne pierdolnięcie [x2]