Koniec nocy Gangrena

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki
    1 ocena
Był pospolicie samotnym człowiekiem
Drżącymi rekami patrzył w kalendarz
Od zeszłego roku minął rok
I tyle, wcale nie był wtedy młodszy
Teraz też wcale nie jest starszy
A nocą zanim przyszedł sen
Wyobraźnia błyskała powiekami
Pornograficznymi marzeniami

Wyglądał, jak wyglądają młodzi ludzie
Twarz ukrywała wszelkie uczucia
Zapewne nie był też całkiem martwy
Bo oczy mówiły, że dotknął nocy
Gdy ktoś rzucił w niego kamieniem
Poznał nienawiść, jak chleb powszednią
Nienawiść jak chleb powszednią
Nienawiść jak chleb powszednią

Nigdy niczego nie zrobił do końca
Nawet na krótko będąc żołnierzem
Wolał patrzeć na gwiazdy i dziwki
Niż słuchać mózgu pełnego agresji
Gdy wódka zaczynała swoje czary
Benzyna rozlana ogniem w mieszkaniu
Biegł tak szybko pod koła miasta
Odszedł daleko, by nikt go nie znalazł

Wyglądał, jak wyglądają młodzi ludzie
Twarz ukrywała wszelkie uczucia
Zapewne nie był też całkiem martwy
Bo oczy mówiły, że dotknął nocy
Gdy ktoś rzucił w niego kamieniem
Poznał nienawiść, jak chleb powszednią
Nienawiść jak chleb powszednią
Nienawiść jak chleb powszednią



Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
Historia
Kontrybucje:
Hendrix
Hendrix
anonim

Najpopularniejsze piosenki Gangrena