Nie wypalaj się! Tak jest, to jest Geto Blasta soud!Nie wypalaj się! Cały czasPrzed wami oryginalny rastamanHipokryzja puka codzień do jego bramPytasz mnie o przykład, bez problemu ci go damBo dobrze go znam bo dobrze go znaaaaam. Ło-o!Ej! Babilon się pali codzień, Babilon się tliA wokół niego kurczaki z KFC,Właśnie tak wygląda jego światCodzień MC'Donald, Sphinx, Pizza Hut!Własnym ogniem, rasta nie wypalaj sieBo szkoda by było żeby dobre idee zamienić w złe,Ogień miłości, łatwo nie wypala sięWięc przestań grać w swoją gre.Kupiłeś sobie dready i zostałeś rastamanem,Z disco- balangi wracający nad ranem,Nawciągałeś, nawdychałeś, oczy masz czerwoneNos zapuchnięty a Babilon płonie!Spalić Watykan, wszystkie zapalniczki w górę,Patrzę na to i myśli mam ponureKolorowe koszulki ze słusznymi napisamiUszyte w trzecim świecie maleńkimi rączkamiJamajka to modny dresik i Rastafarai, wóz sportowyWszędzie listeczki, czy jesteście gotowiWalczyć z systemem, który dzielnie popieracieNie zapomnijcie, przyjdze dzieńGdy trzeba będzie zapłacićWłasnym ogniem, rasta nie wypalaj sieBo szkoda by było żeby dobre idee zamienić w złe,Ogień miłości, łatwo nie wypala sięWięc przestań grać w swoją gre.Nie ma łatwo, nie ma lekko, ale ty spróbuj być sobąBo nie ma lepszej opcji niż być dobrą osobąTy możesz wybrać drogę łatwą dobrą albo złąAle nie pozwól by twoje życie było cudzą grąąąEj! Babilon się pali codzień, Babilon się tliA wokół niego kurczaki z KFC,Właśnie tak wygląda jego światCodzień MC'Donald, Sphinx, Pizza Hut!Własnym ogniem, rasta nie wypalaj sieBo szkoda by było żeby dobre idee zamienić w złe,Ogień miłości, łatwo nie wypala sięWięc przestań grać w swoją gre.